Na jasne niebiosa, dlaczego do cienia ta rana nie chce się zagoić?! O, witam. Jeszcze tu jesteś? Te rany są dziwne. Leki miały sprawić, że zaczną się goić, ale tak się nie stało.

Nie sączy się już z nich, ale po prostu nie chcą się zagoić. Nie wiem, jak działa ta broń Dregionu, ale naprawdę nieźle załatwiła tych żołnierzy.

Muszę czym prędzej postawić tych chłopców na nogi. Dredgion zawsze szybko wraca. W tym momencie jestem w stanie oddać nerkę za odrobinę Ziela Korzenia ze świętego drzewa...

Co to jest?

Och, to tylko legenda z pierwszych lat wojny w Otchłani. Kiedy nie mieliśmy jeszcze obelisków, a prawdopodobieństwo śmierci podczas bitwy było wysokie.

Według legendy, Daeva Opieki o imieniu Gayla użyła Ziela Korzenia, aby wyleczyć całe mnóstwo Daeva.

Widocznie święta energia Ziela Korzenia niweluje działanie trucizny Balaurów. Jeśli to zioło naprawdę istnieje, przydałoby się nam teraz!

Wiesz coś więcej?

Legenda głosi, że występuje przy korzeniach świętych drzew. Obecnie ciężko je znaleźć, szczególnie w Balaurea.

Chociaż... pijaczki w tawernie przy twierdzy bredzą ciągle o jakimś olbrzymim świętym drzewie o nazwie Talok, które rośnie rzekomo w Inggison. Podobno jest jeszcze większe i potężniejsze niż Drzewa Elim rosnące w obrębie Pola Eteru.

Wiem, że to tylko legenda, ale pomyśl sam, nie opłacałoby się jej zbadać? Jeśli okaże się prawdziwa, to czy mógłbyś[f:"mogłabyś"] wyświadczyć mi przysługę i poszukać w Lesie Taloka Ziela Korzenia, [%username]?

Akceptuj Odrzuć

Jeśli można gdzieś znaleźć Ziele Korzenia, to tylko w pobliżu Taloka.

Och! Prawie wyleciało mi z głowy. Podobno Ziele Korzenia należy stosować wraz ze specjalnym opatrunkiem z Fessu.

Nie wiem czemu tak jest... ale tak mówi legenda. Jeśli przyniesiesz mi: [%dic:STR_DIC_OBJ_Root_from_Herb] i trochę: [%dic:STR_DIC_I_TA_PART_CLOTH2_03A], to zobaczymy co da się zrobić.

Spróbuję.

Rozumiem.

Szanse powodzenia są dosyć marne.

Może wybiorę się tam samodzielnie, gdy znajdę trochę czasu. Ciekawie byłoby się przekonać, czy legenda jest prawdziwa.

No to szczęścia życzę.

Daeva są nieśmiertelni, dlatego nie traktują poważnie sztuki leczniczej.

Ale powiem ci jedno, NIE byłoby ci do śmiechu, gdybyś przyszło ci żyć dziesiątki lat z tymi sączącymi się, zaognionymi ranami zadanymi przez tę cholerną broń Balaurów.

Mam Ziele Korzenia!

Nadal nic?

Albo łapiesz materiał opatrunkowy i bierzesz się do pracy albo ruszasz na poszukiwanie [%dic:STR_DIC_OBJ_Root_from_Herb] i [%dic:STR_DIC_I_TA_PART_CLOTH2_03A].

Obydwie opcje by się przydały.

Ekhm... nie widzę żadnej krwi.

Na wszystko co jasne i szlachetne! Nie pojmuję, jak właściwie udało ci się to znaleźć!

Na Aion, co za szczęście, że legenda mówiła prawdę i bezpośrednio tu w pobliżu znajduje się święte drzewo!

Jeśli ta recepta zadziała, przyniosę ulgę niejednemu cierpiącemu. Twoja pomoc była niezwykle istotna!

Zanieś: [%dic:STR_DIC_OBJ_Root_from_Herb] i: [%dic:STR_DIC_I_TA_PART_CLOTH2_03A] do [%dic:STR_DIC_N_Naiting].

[%collectitem]

Pozbieraj Ziele Korzenia, które podobno rośnie przy korzeniach Taloka i poszukaj tkaniny z Fessu.

Naiting wysłała cię, abyś sprawdził[f:"sprawdziła"], czy Ziele Korzenia naprawdę istnieje. Jeśli tak, to legenda o jego właściwościach leczniczych także może okazać się prawdziwa.

Poszedłeś[f:"Poszłaś"] do Lasu Taloka, znalazłeś[f:"znalazłaś"] Ziele Korzenia i zaniosłeś[f:"zaniosłaś"] je Naiting wraz z kawałkiem tkaniny z Fessu. Podziękowała ci i pobiegła przygotować legendarną tynkturę.

Nowa Misja: [%questname] Aktywna: [%questname]