Musisz być tutaj nowy[f:"nowa"], Daeva! Jakie było twoje imię? [%username], prawda?

Twoja osoba wywołała pewne wzburzenie! Z reguły Władcy Seraphim wybierają Daeva z pochodzeniem mniej... powiedzmy sobie, podejrzanym... niż twoje.

Zakładam, że niektórzy Daeva uwielbiają swój wysoki status. Jednak w żadnym wypadku nie chcę podważać wyroku Władców Seraphim.

Przedkładanie statusu quo jest jednak naturalne...

Z pewnością. Mogę ci jednak obiecać, że będziesz musiał[f:"musiała"] pracować bardzo ciężko, żeby udobruchać tutejszych sztywnych arystokratów.

Nie zrozum mnie źle, ale... pierwszy raz widzę żołnierza.

I jak? Ciekawość mnie zżera!

Byłeś[f:"Byłaś"] w Poeta? Mam na swoim koncie obronę tamtejszej wioski...

Ale na pewno nie Akarios, prawda? Jaki ten świat mały!

Często bywałam w Lesie Daminu, żeby się tam kąpać pod wodospadem. Przepiękne miejsce... takie spokojne w porównaniu z gorączkowym tempem życia tu w Sanctum.

Zaprzestałam jednak tego zwyczaju po pewnym nieprzyjemnym zajściu. Możesz sobie wyobrazić, że pewnego wieczoru ktoś ukradł mi ubranie? Co za podły czyn!

Wiem... W końcu je znalazłem[f:"znalazłam"].

To ty odnalazłeś[f:"odnalazłaś"] moje ubranie? Nie było wówczas okazji, by ci podziękować!

Nie wiem jednak aż do teraz, kto mi je ukradł. Gdy o tym myślę, przechodzą mnie ciarki.

[%username], ponieważ znalazłeś[f:"znalazłaś"] moje ubranie, może mógłbyś[f:"mogłabyś"] wrócić do Poeta i dowiedzieć się, jak to się stało? To dla mnie bardzo osobista sprawa, dlatego proszę, bądź dyskretny[f:"dyskretna"].

Przyjmij Odrzuć

Dziękuję! Jesteś podobny[f:"podobna"] do ludzi z Poeta, dlatego być może szybciej odnajdziesz sprawcę, niż osoba z zewnątrz.

Niech Ariel oświetla ci drogę, [%username]. Być może znów będę mogła się zrelaksować przy wodospadzie wiedząc, że złodziejowi została wymierzona sprawiedliwość.

Zaraz wrócę.

Rozumiem. Boisz się, że jeśli wrócisz do Poeta znów zaczniesz wieść żywot żołnierza?

Ach, niech już tak zostanie. Jeśli zmienisz zdanie, wróć tutaj, [%username].

Dobrze.

[%username]! To naprawdę ty!

Słyszałam, że stałeś[f:"stałaś"] się Daeva i poszedłeś[f:"poszłaś"] do Sanctum! Jak tam?

Obawiam się, że od kiedy stąd odszedłeś[f:"odeszłaś"], niewiele się tu zmieniło. Wciąż próbujemy przegonić z lasu Dukaki.

Seirenia szuka złodzieja ubrania...

Złodzieja ubrania? W takim razie powinieneś[f:"powinnaś"] się zgłosić, [%username]! Chodzi mi o to... Przecież ukradłeś ubranie, prawda?

Co? Nnn... Nie patrz tak na mnie! A jak myślisz?

Nie ważne, teraz jestem z kimś innym! I tak myślałem, że Seirenia zapomniała już o tym... nie zapomniała jednak, prawda?

Co twoim zdaniem mam teraz zrobić?

Możesz powiedzieć Seirenii, że badałem sprawę, ale nie znalazłem winnego.

Albo możesz jej powiedzieć, że był to żołnierz – żołnierz, którego stąd przepędzono po tym, gdy odkryto jego czyn. Tak, to powinno zadziałać!

Albo nadstaw za mnie karku... powiedz jej, że to byłeś[f:"byłaś"] ty i przeproś ją należycie! Jest mi zupełnie obojętne, co powiesz... tylko mnie w to nie mieszaj!

Muszę się najpierw nad tym zastanowić...

Wróciłeś[f:"Wróciłaś"] z Akarios!

Powiedz mi proszę, czego się dowiedziałeś[f:"dowiedziałaś"]! Znalazłeś[f:"Znalazłaś"] drania? Zająłeś[f:"Zajęłaś"] się... ukaraniem go?

To był drwal. Nazywa się Namus. Były jednak pewne okoliczności łagodzące... Nie mogłem[f:"mogłam"] ustalić nic konkretnego...

Drwal Namus... hmmm... Tak. Myślę, że go znam.

Ciągle zakradał się nad wodospad. Nigdy bym jednak nie pomyślała, że się zbliży, nie mówiąc o tym, że coś mi ukradnie.

Skoro już wiem, jak się nazywa, co mam z nim zrobić?

Zgłosić go?

Okoliczności łagodzące? Z jakiego powodu ktoś miałby kraść moje ubranie?

Myślę, że kryjesz złoczyńcę, [%username]!

Pozwól, że ci wyjaśnię...

Szkoda. Nic przede mną nie zatajasz, [%username]? Byłam pewna, że odkryjesz prawdę.

Nie masz nawet żadnego podejrzenia?

Nie, Seirenio, przykro mi.

Dlaczego mnie okradł? Już jutro udam się do Poeta i zgłoszę tego ohydnego karła do kapłana.

Obserwować kąpiącą się, ukraść jej ubranie... Nie chcę nawet myśleć, do czego jeszcze jest zdolny!

Uważał, że jestem Nimfą?! Przecież to brednie!

Cóż mnie to obchodzi, że złodziej przeczytał w jakiejś źle napisanej książce jakąś fantastyczną bajkę? Ani mnie to nie uczyni Nimfą, ani się w nim nie zakocham tylko dlatego, że ukradnie mi ubranie!

W drodze powrotnej omal nie zamarzłam na śmierć! Ludzie potrafią być takimi błaznami!

Szkoda. Zakładam, że wszystkie ślady zostały od tego czasu zatarte. Myślę, że po prostu spróbuję zapomnieć o całej sprawie i żyć dalej.

Mimo to dziękuję za twój wysiłek, [%username].

Proszę, weź to w ramach podziękowania.

Porozmawiaj z [%dic:STR_DIC_N_Namus]em

Zdecyduj, co chcesz powiedzieć: [%dic:STR_DIC_N_Seirenia_city] i porozmawiaj z nią

Odbierz swoją nagrodę u: [%dic:STR_DIC_N_Seirenia_city]

Po tym, jak przedstawiłeś[f:"przedstawiłaś"] się Seirenii, okazało się, że obydwoje[f:"obydwie"] byliście[f:"byłyście"] już raz w Poeta. Wspomniała, że skradziono jej tam raz ubranie. Powinieneś[f:"Powinnaś"] porozmawiać z Namusem i znaleźć najlepsze wyjście z sytuacji.

Seirenia poprosiła cię, żebyś się dowiedział[f:"dowiedziała"], kto ukradł jej ubranie.

Po tym, jak wezwałeś[f:"wezwałaś"] na rozmowę Namusa, błagał cię on, żebyś nie ujawnił[f:"ujawniła"] Seirenii tego, że miał z tym coś wspólnego.

Zastanowiłeś[f:"Zastanowiłaś"] się, co najlepiej powiedzieć Seirenii i w końcu załatwiłeś[f:"załatwiłaś"] z nią tę sprawę.

Nowa misja: [%questname] Aktywna: [%questname]