Szukasz mnie?

Jest masa roboty.

Utrzymanie Armii Balaurów pod kontrolą samo w sobie jest ciężką pracą. Lecz kierownictwo nie chce nas wesprzeć.

Gdy tak dalej pójdzie, cały Oddział Specjalny Katalam może się rozpaść, tak sądzę.

Najchętniej skopałbym tyłki tym aroganckim leniwym członkom Legionu Ekspedycyjnego ...

Ehh, muszę się bardziej kontrolować.

Rozmowa się kończy.