Krew za krew, bandyto!
Co cię tu sprowadza?
Nikt nie rodzi się bandytą. To przychodzi samo.
Ale nie jest to złe życie. Opuściłem swoją ojczyznę krótko przed klęską głodu... i odkąd przybyliśmy do Ishalgen, miałem zawsze pełny brzuch.
Żarty sobie stroisz? Oczywiście, że tęsknię.
Ale tutaj nie ma życia dla reszty mojej rodziny. Gdy tylko zdobędę wystarczająco pieniędzy, aby nas wszystkich wyżywić, wrócę.
Tylko nie wiem jeszcze, co powiedzieć, gdy ktoś spyta, gdzie byłem.
Spójrz na siebie! Jak sobie radzisz z tymi skrzydłami?
Wiem, że Daeva nie mogą latać wszędzie, więc nie wymagam od ciebie żadnego pokazu. To robi wrażenie!
Krew za krew!