Masz jakiś problem, jang?

Zamulasz. Zostaw mnie w spokoju, jangjang.

Wiesz, jak wyczerpujące jest kontrolowanie szyn kolejowych, jang?

Więc idź sobie, jang. Jangjang.

Gdy odkryjesz coś podejrzanego przy szynach, nie mów o tym nikomu, tylko najpierw zgłoś się do mnie, jang. Proszę cię, jangjang.

Rozmowa zakończona.