Ostatnio otrzymałem dobre wiadomości od jednego z moich agentów.
Powiadomiła mnie, że strażnicy przy bazie z szybkością Karnifa wycięli w pień napastników i że szczególnie Legioniści Błędnych Ogników brali udział w walce o Tiamarantę.
Jestem dumny z moich Legionistów, z ich odwagi i umiejętności na froncie. Szczególnie Rollia, której słowa i koncentracja spajają grupę pojedynczych towarzyszy broni w jeden oddział, jeszcze lepszy, niż sobie kiedykolwiek wyobrażałem.
Rollia, ty ustanawiasz nowe standardy dla Legionistów Błędnego Ognika. Pokazujesz nie tylko stałą gotowość do pracy... Pokazujesz nie tylko kreatywność przy rozwiązywaniu problemów... Wygłaszasz nie tylko szczególnie porywające i motywujące mowy...
... Pamiętasz także o prawdziwej przyczynie, dlaczego jesteśmy tu w Inggison. Naszym celem jest nie tylko sama walka czy zabicie więcej Balaurów od towarzysza broni obok.
Nie, jesteśmy tu dla pomyślności wszystkich Elyosów i wreszcie dla pomyślności całej Atrei.
Jeśli przejmiemy kontrolę nad Balaurea, okolica będzie bezpieczniejsza dla mieszkańców wsi i artystów, dla Shugo i Elimów. Wraz z Balaurea mamy podstawy, aby udać się dalej do Asmodae, gdzie będziemy mogli zakończyć cierpienia i barbarzyństwo i przynieść pokój źle kierowanemu narodowi na drugim końcu świata.
Rollia, twoja odwaga, twoja charyzma i twoje wizje po długim czasie doprowadziły Legion Błędnego Ognika do prawdziwej wielkości. Doceniam twoją ciężką pracę i twoje nadgodziny.
Dziękuję za wszystko, co robisz i co jeszcze uczynisz.
Podążaj w światło,
Generał Brygady Versetti, Legion Błędnego Ognika