Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Znasz to przysłowie, [%username]?
Dziwne, że rozumiem jego prawdziwe znaczenie dopiero teraz, kiedy nie mam żadnego miejsca, które mogłabym nazwać domem. Dziwne, że rozumiem prawdziwe znaczenie przyjaźni dopiero teraz, kiedy jestem otoczona przez wrogów...
Nie. Właściwie mam na myśli potężnego Kralla, zwanego Mabangtahem.
Od wielu dni byliśmy już w drodze na pustyni i nasze zapasy pożywienia i wody były zużyte. Byliśmy wyczerpani. Biedna Ernia nie mogła już nawet stać i usiedliśmy, żeby odpocząć. Po prostu czekaliśmy na śmierć.
Wtedy młody Teos ich zobaczył: grupę Kralli, która się do nas zbliżała. Bał się, jak każdy chłopak i przybiegł do mnie, żeby się za mną ukryć. Ja się nie bałam. Szybka śmierć z rąk Kralli czy śmierć jako ofiara żywiołów... Wybór nie był dla mnie trudny.
Maszerowali prosto na nas. Potem utworzyli lukę w pierwszym rzędzie i [%dic:STR_DIC_N_NPC_Mabangta] wyszedł naprzód.
Opuściłam głowę, ale nie trafił mnie żaden cios. Zamiast tego po prostu uciekli. Kiedy spojrzałam do góry, zobaczyłam, że zostawili pojemniki pełne pożywienia i wody! Nie mogliśmy w to uwierzyć.
Ich dar uratował nam życie. Gdybym mogła, chętnie bym im podziękowała. Możesz ich dla mnie poszukać, [%username]?
Weź proszę tę chusteczkę i zanieś ją Mabangtahowi. Być może nie będzie jej używał, ale ma to być wyraz mojej wdzięczności.
Dziękuję, [%username]. Dziękuję, że to dla mnie robisz.
Rozumiem.
Nie przystoi mi prosić Daeva o załatwianie dla mnie moich spraw. Mabangtah uratował moje życie, nie twoje. To ja powinnam mu dziękować, a nie ty.
Bądź ostrożny[f:"ostrożna"], [%username].
Białe Skrzydło robi interesy z Mabangtahem?
Białe Skrzydło mówi, Mabangtah słucha.
Mabangtah pamięta. Zwolennicy Mabangtaha widzą Bezskrzydłych podążających przez krainę śmierci. Zwolennicy Mabangtaha mówią Mabangtahowi. Mabangtah idzie za Bezskrzydłymi.
Mabangtah zachowa prezent od Bezskrzydłych. Białe Skrzydło przekaże podziękowania Mabangtaha. Mabangtah szczęśliwy. Bezskrzydli szczęśliwi. Wszyscy szczęśliwi. Krrrrrrr.
Wróciłeś[f:"Wróciłaś"]? Tak szybko znalazłeś[f:"znalazłaś"] Mabangtaha?
Proszę, opowiedz mi, co powiedział.
A więc mu się spodobał!
Przez całe życie nie myślałam, że Kralle są czymś innym, niż bezmózgimi, brutalnymi stworzeniami. Ale ten Mabangtah – jest zupełnie inny. Być może przez cały czas byliśmy w błędzie.
Dziękuję za twoją pomoc, [%username]. Moje oczy się otworzyły.
Zanieś chustkę wykonaną przez Turiel do: [%dic:STR_DIC_N_NPC_Mabangta]
Porozmawiaj z [%dic:STR_DIC_N_Turiel]
Turiel powiedziała ci, że Krall o imieniu [%dic:STR_DIC_N_NPC_Mabangta] uratował ją podczas przemierzania pustyni. Podziękuj mu w jej imieniu.
Turiel opowiedziała ci, jak uratował ją Krall, kiedy była bliska śmierci na pustyni. Poprosiła cię, abyś podziękował[f:"podziękowała"] temu zagadkowemu Krallowi, który był znany jedynie jako Mabangtah.
Wyraziłeś[f:"Wyraziłaś"] gotowość poszukania Mabangtaha i dałeś[f:"dałaś"] mu chusteczkę, którą uszyła Turiel, żeby wyrazić swoją wdzięczność.