Dzień dobry, [%username].

Czy wciąż otrzymujesz tylko drobne zlecenia, czy też twoi przełożeni w końcu się na tobie poznali?

Nawet najlepszy[f:"najlepsza"] [%userclass] musi zwrócić na siebie uwagę, jeśli chce zdobyć większy kontrakt. Ratowanie życia i przepędzanie tchórzliwych Sapienów z kryjówek jest słuszne i prawe, ale jeśli nie dotrze to do właściwych uszu, możesz równie dobrze stróżować w wiosce.

Dłuższą chwilę trwało, zanim zwrócono na mnie uwagę, ale po czterech ... nie, pięciu misjach Kapitan zrozumiał, jakie są moje możliwości i powierzył mi naprawdę ważne zadanie.

Co to było? Lepiej wezmę się z powrotem do roboty.

Ha! Ehm, to nie ma nic do rzeczy. Musisz wiedzieć, że moja sakwa długo się potem nie opróżniała.

Podobno kapitanowi ciężko w tych czasach znaleźć godnych zaufania rekrutów.

To dobry moment, by skierować na siebie jego uwagę i zarobić niezłą sumkę, [%username]!

Dziękuję za twą radę.