Rasepiel!
Proszę, powiedz mi natychmiast, o co chodzi.
Wprawdzie jest u nas Chiliarcha, ale denerwuję się, bo nie wiem, kiedy ktoś nas zaatakuje.
Jeśli to miejsce znów wpadnie w ręce Asmodianów, nie czeka mnie nic dobrego.
Wprawdzie chiliarcha i strażnik będą mnie bronić, ale nigdy nie wiadomo, co się stanie.
Zastanawiam się, jak uciec, jeśli coś się wydarzy.