To była wspaniała decyzja, rozszerzyć interesy na Reshanta. W miesiąc zarobię tutaj więcej, niż w rok w Asmodae i Ely... w Asmodae.
Ale teraz Sprzedawcy Quaierk wzięli się za handel w Otchłani!
Chcą po prostu za darmo dostać to, na co Sprzedawcy Czarnej Chmury tak ciężko pracowali, jang. Pomożesz nam, co?
Przygotowałem[f:"Przygotowałam"] specjalną umowę dla oficera sztabu w każdym... w każdej twierdzy.
Jakurerk ma ją tutaj – zobacz!
Sprzedawcy Czarnej Chmury sprzedają po o wiele korzystniejszych cenach. Jak Daeva z twierdzy zgodzą się handlować tylko ze Sprzedawcami Czarnej Chmury, to dostaną najlepsze towary i najniższe ceny, tak?
Tutaj jest wiele twierdz. Potrzeba wielu podpisów. Jak się tam dostać...?
Daeva pewnie rozumie? Rozłożysz skrzydła i polecisz zebrać podpisy? Jakurerk nie może odwiedzić każdej twierdzy w Reshanta, jang.
Dziękuję, Daeva. Musisz poprosić oficerów sztabu każdej twierdzy, żeby się na dole podpisali. Pewnie nie każda twierdza się zgodzi, ale musisz zapytać, dobrze?
Jak się nie zgodzą, to muszą przynajmniej postawić parafkę, że to przeczytali. Tak to robią Shugo.
Nie?
Jakurerk poszedłby sam, gdyby tylko mógł. Ale odwiedzanie twierdz w Reshanta jest zbyt niebezpieczne dla zwykłego Shugo.
Wyglądasz, jakbyś się spieszył[f:"spieszyła"], żeby tu przyjść. Przynosisz jakieś tajny rozkaz z Pandemonium, czy co?
Nie daj się długo prosić – mam dużo pracy.
Dużo tutaj czczej gadki, ale decydującą sprawą jest to, że chcą wyłącznych praw na handel.
A więc tak, bez towarów puszczanych w obieg przez Sprzedawców Czarnej Chmury nie przeżylibyśmy długo w Otchłani...
A więc dobrze. Podpiszę.
Co cię tu sprowadza, [%username]?
Czy ma to jakiś związek z papierzyskami, które trzymasz w dłoni?
Aha, Sprzedawcy Czarnej Chmury chcą zatem mieć monopol na handel? Właściwie to niechętnie się na to godzę, ale faktem jest, że i tak od dawna kontrolują tutejszy handel.
W każdym razie rabaty wyglądają nieźle. Podpiszę to.
Najpierw Elyosi, potem Dredgion... co za dzień!
A więc, czego chcesz?
Ci Shugo – nieustannie próbują zapewnić sobie przewagę.
Ale warunki wypadają dla nas całkiem korzystnie. Muszę tutaj podpisać?
Proszę. Jeśli to wszystko... to muszę odpocząć.
Powiedziano mi, że ktoś chce ze mną rozmawiać. O co chodzi?
Hmmm ... no tak, umowa sama w sobie wygląda w porządku, ale i tak mam pewne podejrzenia. Sądzę, że zaoferowali Elyosom te same warunki.
Ale nic nie możemy z tym zrobić. Jesteśmy zdani na Sprzedawców Czarnej Chmury, więc podpiszę.
Elyosi są jak Klawy – po prostu nie można ich wytrzebić, niezależnie od tego, ile się ich zabije.
Chciałeś[f:"Chciałaś"] ze mną porozmawiać?
Hm. A ja myślałem, że to coś pilnego.
Przybyłeś[f:"Przybyłaś"] daleką drogę, żeby tu dotrzeć tylko po to, żeby wyświadczyć Shugo przysługę?
Zupełnie mi obojętne, skąd pochodzą nasze towary, dopóki zapasy, których potrzebujemy, przychodzą na czas.
Podpiszę, jeśli ci na tym zależy, ale biada ci, jeśli sprawi to później jakieś problemy.
Jesteś naszym wsparciem? Naprawdę się cieszymy, że jesteś.
Oblatujesz wszystkie twierdze, żeby dostać podpisy? Niewiarygodne.
I tak jest mi to obojętne, którzy sprzedawcy Shugo kontrolują handel w Otchłani. Gdzie muszę podpisać?
Azphelowi niech będą dzięki, że tu jesteś. Masz potrzebne mi raporty, informujące o posunięciach wrogich oddziałów?
Sprzedawcy Czarnej Chmury? Do tej pory sprowadzaliśmy nasze towary od Sprzedawców Quairerk.
No tak, sądzę, że jest to słuszne – skoro tylu innych to podpisało.
A Quaierkowie i tak nie dotrzymują terminów dostaw.
A więc wiesz, chwilowo wszystko idzie zgodnie z planem. Wczoraj nie miałbym czasu, żeby z tobą porozmawiać.
A tak w ogóle, to co trzymasz w dłoni?
Ci to są naprawdę bystrzy. Dokładnie wiedzą, jak niewielkim nakładem osiągnąć duże zyski.
Prawdziwymi zwycięzcami tej wojny nie są ani Asmodianie, ani Elyosi, tylko Shugo!
Tak, podpiszę umowę. Warunki są dla nas korzystne.
Ach, obcy[f:"obca"]! Jesteśmy na uboczu – nieczęsto widzimy nowe twarze.
Co cię tu sprowadza?
Shugo wyglądają na naiwne kreatury, ale zastanawiam się, czy w rzeczywistości nie są odważniejsi od Daeva.
Podpiszę to z szacunku do odwagi Jakurerka, chociaż wątpię, czy wszystko pójdzie po jego myśli.
Daeva jest z powrotem! Daeva tak długo był[f:"była"] w drodze, że Nukurinerk już myślał, że Daeva uciekł[f:"uciekła"], jang.
Masz podpisy na umowie, prawda?
Shugo nie posiada się z radości!
To tutaj jest dla Daeva. Mała, mała nagroda za wielką, wielką przysługę.
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Ab1_1132_Quest_Da]
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Ab1_1131_Quest_Da]
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Ab1_1141_Quest_Da]
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Ab1_1251_Quest_Da]
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Ab1_1211_Quest_Da]
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Ab1_1241_Quest_Da]
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Ab1_1231_Quest_Da]
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Ab1_1221_Quest_Da]
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Ab1_1011_Quest_Da]
Zanieś umowę do: [%dic:STR_DIC_N_Shugo_AB1_3]
Jakurerk potrzebuje na umowie podpisów wszystkich komendantów twierdz, żeby zagwarantować Sprzedawcom Czarnej Chmury prawa do wyłącznego handlu w Reshanta. Zbierz podpisy i zanieś mu je.
Jakurerk chciał zawrzeć umowy z oficerami odpowiedzialnymi za handel w poszczególnych twierdzach.
Dał ci umowę, która oferowała ekskluzywny handel z rabatami Sprzedawców Czarnej Chmury i zlecił ci, żebyś zebrał[f:"zebrała"] podpisy od oficerów sztabu z różnych twierdz.
Jak wróciłeś[f:"wróciłaś"] z umową podpisaną przez wszystkie twierdze, Jakurerk wychodził z siebie z radości i hojnie cię wynagrodził.