Niechaj światło rozjaśnia twoją ścieżkę.

Nie chcę się skarżyć, ale praca tutaj jest niezwykle niewdzięczna.

Jak rozwiążesz jeden problem, to od razu pojawia się kolejny. Pokonasz gryfy, to pojawiają się harpie!

Właściwie nigdy nie ma postępów.

Och, tak jest wszędzie.