Niech Azphel cię strzeże!
Odkąd jest tutaj nowy komendant twierdzy, pracujemy bez ustanku. Próbuje umocnić swoją pozycję, to oczywiste, ale jak tak dalej pójdzie, wybuchnie tutaj niedługo bunt.
Czasami... zastanawiam się, czy wysokie stanowisko by mnie zmieniło. Czy wyrosłoby ze mnie takie samo ziółko?