Czy Wasza Wspaniałość zaszczyci wizytą naszą podupadłą dziurę?

Nie masz nic lepszego do roboty? A może postanowiłeś[f:"postanowiłaś"] wyprowadzać z równowagi porządnych obywateli swym karzącym wzrokiem?

Nie jestem Daeva szlachetnej krwi, dla którego czas nie gra żadnej roli – muszę pracować. Zajmij się więc swoimi sprawami.

Czemu obserwujesz ludzi? Już idę.

Co cię to obchodzi? Czy ktoś ma mi coś do zarzucenia? Czy oskarżają mnie o kradzież? Nie. Więc daj mi spokój.

Jeśli ci się nudzi, to czemu nie walczysz w Otchłani, zamiast drażnić niewinnych ludzi?

Chętnie zrezygnuję z twojego towarzystwa. Żegnaj.