Witaj, jang.

Pracuję cały dzień i inni pracują dla mnie. Kieruję tym biurem i każdym w środku. Tylko szkoda, że wszystkich nienawidzę, jang.

Gomurinerk i inni sprzedawcy w twierdzy nie wykonują dobrze swojej pracy. Ten głupi Naironerk nawet sam robi eliksiry! Co za szczęście, że jeszcze nie wysadził nas wszystkich w powietrze. Zastanawiam się, czy ktoś by zauważył, gdybym nakarmił nimi wszystkimi Behemota...

Ok. Będę tam na dole.