Witam cię!

Twoja odzież jest obdarta przez wojnę, lecz ty nie wyglądasz na zmęczonego[f:"zmęczoną"]. Wyglądasz ... spokojnie, jakby nic cię nie martwiło. Nic - albo nikogo - nie straciłeś[f:"straciłaś"] w tej przeklętej wojnie, czyż nie?

Moja matka i mój starszy brat oboje byli Daeva. Zniknęli krótko po odkryciu Reshanty.

Wszystko, co mi pozostało, to ta przeklęta przez słońce wojna.

Lecz to wojna, którą opłaca się prowadzić. Krocz w cieniu Azphela. Tak tak, wszystko dla sławy Azphela i Pandemonium. Lecz gdy wojna się skończy - jeśli kiedykolwiek miałoby się tak stać - nie mam domu ani rodziny i nikt nie będzie świętował mojego powrotu.

Walczę, aby uczcić moją rodzinę i jej wielkie czyny.

A także, aby znaleźć odpowiedzialnych za ich unicestwienie. Aby dokonać zemsty.

To powód, dla którego warto walczyć.

Niech Azphel obdaruje cię sukcesem.

Do zobaczenia niebawem!