Przygotowania zostały zakończone.
Dziś jest dzień, w którym powinien upaść Tiamat.
Ten dzień zostanie opisany w podręcznikach do historii.
Przygotowania [%dic:STR_DIC_E_LDF4a_Sadonix]a do przełamania obrony Tiamaranty zostały zakończone. Wszyscy czekają już tylko na ciebie.
Idź szybko do doku, w którym znajduje się Sadonyx.
Zarządczyni floty [%dic:STR_DIC_DF4_Shipworker] powita cię na pokładzie: [%dic:STR_DIC_E_LDF4a_Sadonix].
[%username]! Ale jesteś za późno!
Musiałbyś[f:"Musiałabyś"] znajdować się właściwie na liście pasażerów, ale zwyczajnie nie mogę cię znaleźć ...
Wśród żołnierzy już zaczęła krążyć plotka, że ty, [%username], się nie pojawisz.
[%username], musisz pomyśleć czasem o tym, jak wielki wpływ masz na ducha bojowego żołnierzy.
Cóż, nie straciliśmy czasu, idź szybko na pokład: [%dic:STR_DIC_E_LDF4a_Sadonix].
Jeszcze nie odpaliliśmy działa, a już tak dano nam się we znaki.
Możemy się tylko cieszyć z tego, że uszliśmy z życiem. Zawdzięczamy to Luespanerowi.
Balaurowie i Tiamat dali nam ostro w kość.
Wolę sobie nie wyobrażać, co by się stało, gdyby flota Reianów nie przyszła nam na ratunek.
Jest to dowodem na to, że Marchutan nad nami czuwa!
Słyszysz ten hałas?
Zdaje się pochodzić z pokładu statku ...
Chwileczkę! To odgłosy walki!
[%username]! Szybko, idź na zewnątrz i zajmij się tym!
Jak możesz się tak dziecinnie zachowywać?
Wiem co nieco na temat urazy, którą żywią do siebie Asmodianie i Elyosi.
Ale teraz nie czas rozmyślać nad tym, dlaczego tu przybyliśmy!
Pojmij w końcu, że [%dic:STR_DIC_MLA52] znajduje się bezpośrednio pod naszym nosem!
Pomyślcie raczej o tym, jak możemy skierować trzy ostrza przeciw jednemu celowi. Nic nam nie da to, że będziemy walczyć przeciw sobie. Rozumiesz, co mam na myśli?
Ufam ci.
I aby było jasne, nie będę tolerować walk między Asmodianami a Elyosami na moim terytorium. W imieniu Kahruna mam ci teraz coś do przekazania.
Nie jestem godzien widzieć: [%dic:STR_DIC_LA478].
Jak gdyby nie wystarczyła ta haniebna klęska, musi mnie jeszcze obrażać ten Kahrun ...
On na to nie pozwala? On nie pozwala, byśmy walczyli przeciwko Elyosom?
Cóż za bezczelność! Jak ktoś waży się mówić coś takiego mnie, przedstawicielowi Marchutana!
Moment, przecież właśnie z nim rozmawiałeś[f:"rozmawiałaś"], prawda?
Co ci powiedział?
Skierować trzy ostrza przeciw jednemu celowi?
(Zatapia się w rozmyślaniach.) Na jeden cel ...
On ma rację. Na chwilę straciłem kontrolę nad sobą.
To nie czas, by walczyć przeciwko Elyosom. Jeśli nie pokonamy Tiamata, nie ma przyszłości dla Asmodianów.
Kahrun? Powiedziałeś[f:"Powiedziałaś"], że imię przywódcy Reianów brzmi Kahrun?
Chce on pojednać ze sobą Elyosów i Asmodianów ... niezwykła osobowość.
Muszę kiedyś porozmawiać z nim osobiście.
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Hler].
Wejdź na: [%dic:STR_DIC_E_LDF4a_Sadonix], aby porozmawiać z:[%dic:STR_DIC_DF4_Shipworker].
Porozmawiaj z kapitanem: [%dic:STR_DIC_N_DF4a_Luespanner].
Udaj się na pokład i zaatakuj Ireniela.
Uważaj na to, co powiedział Kahrun [%14]
Porozmawiaj z przywódcą Reianów, [%dic:STR_DIC_N_Kahrun]em.
Przekaż: [%dic:STR_DIC_N_Aimah], co powiedział Kahrun.
Rozkaz: wejdź na Sardonyxa i zaryzykuj atak na Balaurów.
Dla Vidara zakończyły się przygotowania do walki przeciw Tiamatowi. Wydal rozkaz z pomocą Sardonyxa przedrzeć się przez obronę wrogów.
Odważnie rzucili się w wir walki, ale ostatecznie Asmodianom nie udało się nic wskórać przeciwko niewyobrażalnej mocy Tiamata.
Lecz gdy już sądzili, że nadszedł ich koniec, nie wiadomo skąd pojawiła się flota przywódcy Reianów i poprowadziła ocalałe statki bojowe do bezpiecznego portu Sarpan.
Kahrun zabronił jakichkolwiek walk między Asmodianami a Elyosami na swoim pokładzie. Przekonał obie frakcje, że teraz nadszedł czas, by zjednoczyć siły przeciwko wspólnemu wrogowi.
Aima podzieliła opinię Kahruna i od razu szukała z nim rozmowy.