Azphelumbra.
Witaj.
Martwię się o Gefjun. Ostatnimi czasy ani nie je ani nie śpi.
Balaurowie mają na sumieniu jej córkę i teraz myśli tylko o tym, jak się na nich zemścić.
Niezależnie od tego, ilu z nich zabije, nie przywróci jej to córki. To przecież nie jest życie.