Smutnym aspektem wzniesienia się jest to, że nieśmiertelni Daeva muszą patrzeć, jak zaprzyjaźnieni z nimi ludzie i ich rodziny starzeją się... i umierają.
Dlatego zajmuję się wynalezieniem nowego serum, mającego na celu wydłużenie ludzkiego życia.
Wiemy, że danie z Tripeedów jest zdrowe i myślę, że w końcu udało mi się oddzielić tę dobroczynną substancję.
Tak! Wiem! Niestety jednak nikogo nie interesują moje badania!
Śmieją się ze mnie! Mówią, że to niemożliwe, żeby ludzie żyli tak długo, jak Daeva! Mówią, że głupotą jest próbowanie czegoś takiego!
Przez sto lat nad tym pracowałem i nie zamierzam się poddać!
Kłamstwo! Nie mówią niczego innego, tylko kłamstwa! Komendant twierdzy ma mnie za specjalistę od trucizn, tylko z powodu tego jednego niefortunnego incydentu... Nie miał być tak trujący!
Oczywiście chce on teraz, bym zgromadził arsenał trucizn dla jego oddziałów. Gadanie! Chociaż... można by się z tym szybko uporać...
Poprosił mnie o użycie trucizny Skolopenów... powinna być wystarczająco silna. Jeśli masz teraz czas... mógłbyś[f:"mogłabyś"] z pewnością zabić kilka: [plur][%dic:STR_DIC_M_ScorpionDF2_35_An] i przynieść mi ich truciznę? Nie stracisz na tym interesie.
Dziękuję. Moje badania są bardzo czasochłonne. Nie wiem, dlaczego nikt tego nie rozumie!
Jeśli pokonasz [plur][%dic:STR_DIC_M_ScorpionDF2_35_An], powinieneś być w stanie wydobyć truciznę z ich ogonów.
Jak już go będziesz miał[f:"miała"], przynieś go do: [%dic:STR_DIC_N_Modgud] przy Uzdrawiającym Źródle Halabany.
Ach, ty też uważasz, że moje badania są bez sensu?
Rozczarowujesz mnie. Sądziłem, że jako Daeva masz lepsze wyczucie... Jeszcze ci pokażę! Pokażę wam wszystkim!
Zostaw mnie w spokoju, skoro nie chcesz mi pomóc!
Sytuacja jest niezwykle poważna. Jest tu wielu Lefarystów, ale tylko dwóch Archontów. Dlatego zatruwamy naszą broń, żeby szybciej ich pokonać.
Daeva o imieniu Neior obiecał, że przyniesie truciznę, ale jeszcze nie przyszedł. Obawiam się, że nie wróci na czas...
Neior mówi, że opracowuje serum, za pomocą którego ludzie będą mogli żyć tak długo, jak Daeva.
Czy jednak warto żyć tak długo? Nie rozumiem, dlaczego ma taką obsesję na tym punkcie.
Jestem zdania, że śmiertelni ludzie są dużo bardziej szczęśliwi niż nieśmiertelni Daeva.
Zamiast Neiora to ty przyniosłeś[f:"przyniosłaś"] truciznę?
W takim razie serdecznie witam!
Bardzo ci dziękuję.
Zbierz jad: [%dic:STR_DIC_M_ScorpionDF2_35_An] i zanieś do: [%dic:STR_DIC_N_Modgud].
[%collectitem]Neior nie miał czasu, by wykonać zlecenie, ponieważ był zagłębiony w swoich badaniach. Pokonaj Skolopeny Łańcuchogony i przynieś Modgudowi truciznę.
Neior był wściekły z powodu zlecenia zgromadzenia trucizny wydanego przez komendanta twierdzy. Sądził, że komendant twierdzy za nic ma jego badania i dlatego przydzielił mu takie zlecenie.
Neior powiedział, że nie musi wytwarzać trucizny, ponieważ trucizna Skolopena jest wystarczająco silna. Pokonałeś[f:"Pokonałaś"] Skolpeny Łańcuchogony i przyniosłeś[f:"przyniosłaś"] Modgudowi truciznę.