Wszyscy nie mogą się doczekać, kiedy ruszą w bój.
Oczywiście, wszyscy oprócz mnie. Mój oręż był na polu bitwy już tyle razy.
W Reshanta mam już na koncie tyle bitew, że stały się dla mnie niemal rutyną.
Nie twierdzę, że nie jest już to dla mnie ekscytujące - nawet doświadczony żołnierz nadal czuje tę euforię, która doprowadza krew do wrzenia i daje siłę potrzebną do zwyciężania.
Może pewnego dnia to zrozumiesz.