Masz coś do wysłania, Daeva?

Możemy pomóc.

Hm. No dobrze, zatem nic do wysłania. Tak, jest ciężko

Pamiętasz skandal z Shugo? Sprzedawca, który sprzedawał zepsutą żywność, tak sprytnie wywinął się z afery, że nawet ani razu nie oberwał po łapach! Związek zawiesił handel z nimi - nie chcieliśmy wziąć od nich ani jednej skrzynki więcej.

Przez jakiś czas sprawy miały się naprawdę niedobrze, ale wtedy mieliśmy zwoje zasady. Teraz jest trudniej zrezygnować z ich usług.

Rozumiem.