Asmodianie dzierżą w ręku wiele: miecze, tarcze, broń drzewcową. Ale o wiele ważniejsza jest odpowiedź na pytanie - dlaczego to robią?
Dzieje się tak, ponieważ istnieją rzeczy, do których przywiązani jesteśmy o wiele bardziej niz do naszych broni: wśród nich są nasze przekonania, wiara, lojalność i nasz lud.
W przypadku Elyos bez wątpienia jest podobnie, ale fałszywość wartości, których tak nieugięcie bronią, z góry skazuje ich wysiłki na porażkę.
Ale ich arogancja uniemożliwia im zrozumienie, jak słabi są w rzeczywistości. Więc szpanują dalej.
Veille, uczennica Kaisinela, zalicza się do tych najgorszych. Jak na wybraną prawą rękę władcy Serpahim przystało, jej żarliwość jest wyjątkowo silna i wyjątkowo zabójcza.
Nawet teraz, gdy Asmodae maszeruje na jej twierdzę, uważa się za niezwyciężoną i wierzy, że sama zatrzyma tę falę.
Święte słowa. Bez pomocy takich Daeva jak ty uniknie jednak słusznego losu.
Za każdym razem, gdy [%dic:STR_DIC_M_LF4_2111_Boss_Li_1] odważy się pokazać swoją twarz na polu bitwy, musisz wybić jej z głowy chore ideały, które głosi.
Za każdym razem, gdy ci się to uda, otrzymasz medal. Jeśli będziesz mieć wystarczającą ilość medali, będziesz mógł[f:"mogła"] wymienić je u mnie na ogromną nagrodę. Jesteś zainteresowany[f:"zainteresowana"]?
Było jasne, że się zgodzisz. W końcu sława twojego imienia dotarła aż do mnie. Jesteś przeznaczony[f:"przeznaczona"] do tego, by dokonać w Asmodae wielkich rzeczy.
Idź! Nawet teraz czuję obecność nikczemnej Veilli. Nic nie może zrobić naszym towarzyszom Daeva.
W imię losu! Za Asmodae!
Pozwalasz na to, by ominęła Cię okazja wyrwania choć części terytorium Balaurea z uścisku Elyos?
Może jeszcze nie pojąłeś[f:"pojęłaś"], jak potężnym symbolem jest dla nich Veille. Jej klęska wpędziłaby siły Elyos w paniczny strach.
Nie odrzucaj tak po prostu mojej prośby, Daeva. Stoję pod osobistym protektoratem Lorda Marchutana. Wiem, że ty inaczej to rozważysz.
Oczekuję cię, [%username]. Wiem, że dokonałeś[f:"dokonałaś"] wielkich czynów w imieniu Lorda Marchutana.
Radzę ci postępować tak dalej. Ale mam nadzieję, że nie zapomniałeś[f:"zapomniałaś"], co mi obiecałeś[f:"obiecałaś"].
Jeśli nieustraszenie zwalczałeś[f:"zwalczałaś"] zło, pokaż mi na to dowód.
Hmm. Wydaje mi się, że nie doceniłeś[f:"doceniłaś"] tego zadania. Jeśli nie będziesz uważać, taka zła ocena może oznaczać twój przedwczesny koniec.
Elyos tylko na to liczą. Żeby to osiągnąć, musisz się znacznie bardziej postarać.
Wiem, że nie jesteś tchórzem. Pokaż, że się nie mylę. Próbuj zniszczyć Veille, gdy tylko odważy się pokazać.
Ach, wspaniale! Lord Marchutan usłyszy z moich ust twoje imię, jeśli zaintonuję pieśń pochwalną o twoich zasługach.
Kroczyłeś[f:"Kroczyłaś"] niezmiennie za głosem prawdy w Twoim sercu. Walczyłeś[f:"Walczyłaś"] jej siłą równie mocno jak swoją bronią.
Dlatego zasłużyłeś[f:"zasłużyłaś"] sobie na odpowiednią nagrodę. Weź to i noś w imieniu Lorda Marchutana.
Zbierz: [%dic:STR_DIC_I_JUNK_MARCUTAN_REWARD_01A] i zanieś je do: [%dic:STR_DIC_N_Tegrak].
[%collectitem]Zniszcz: [%dic:STR_DIC_M_LF4_2111_Boss_Li_1], Agentkę Kaisinela, i przynieś Mastariusowi symbol triumfu.
Mastarius chciał poluźnić ciasny uchwyt Elysei wokół Balaurea. W tym celu należy wyeliminować Agentkę Kaisinela, Veille.
Walczyłeś[f:"Walczyłaś"] z nią i w trakcie walk zebrałeś[f:"zebrałaś"] medale. Pokazałeś[f:"Pokazałaś"] je Mastariusowi, który nagrodził Cię wytrzymałą zbroją.