Coś mi wyleciało z głowy ...

I nie mogę sobie przypomnieć, co to było.

Jest tyle roboty, że mam tu prawdziwe urwanie głowy.

Ciągle zapominam o sprawach, które trzeba mieć na względzie.

Aby tego uniknąć, zapisuje je sobie, tylko nie mogę sobie przypomnieć, gdzie zostawiłem listę.

No cóż, na pewno czasami wydaję ci się roztargniony, ale nie zawsze taki jestem.

Rozmowa zakończona.