Masz mi coś do powiedzenia?
W tym regionie widać negatywne skutki Próby Ognia i szkolenia legionu.
Bez zlecenia Daeva nic nie zrobią. Nawet Daeva, którzy należą do Próby Ognia lub legionu myślą tylko o tym, jak zostać na swoim stanowisku.
Daeva powinien się właściwie przyznawać do swojego powołania na władcę i pomyśleć o tym, co może uczynić dla swojego plemienia i swojego kraju, prawda?
Martwi mnie pasywność Daeva.