Oddanie i broń!
Witaj, Daeva!
Kim jestem?
Tylko jednym z wielu strażników, którzy pilnują Sanctum. To dla mnie obowiązek i zaszczyt. Wśród wszystkich Drakenów i Sierściowych, jesteśmy jedynymi, którzy chronią Atreię przez zniszczeniem.
Może to i jest niebezpieczne, ale jeśli my nie wytrwamy, to kto? Jeśli zginę, broniąc moich ludzi, będzie to właściwe. To nie jest zły los.
Jak? Jesteś tu pewnie od niedawna! To potężne schronienie i stolica Elyosów, utrzymywana wysoko w górze przez siłę Eteru.
Kapłan powiedział mi: "Tak, jak rzeka znajduje swoją drogę do morza, tak i my znajdziemy miejsce, które będzie dla nas znaczyć najwięcej." To dotyczy tez ciebie, Daeva.
Sanctum nigdy nie może się dostać w ręce wroga!