Niechaj światło rozjaśnia twoją ścieżkę.

Sytuacja jest poważna. Straciliśmy nie tylko materiał, lecz także wiernych towarzyszy.

Łatwo byłoby po prostu się poddać i pozwolić dręczyć się niedoli. Ale jeszcze nie straciliśmy życia. Musimy znaleźć inny sposób wypełnienia misji.

Nawet Bollvig nie może pozostać wiecznie potężny. Zawsze jest jakiś koniec. Jego godzina prędzej czy później wybije.

Bądź silny, Kleio.