Podobno empiriański władca Marchutan sam wybrał to miejsce – co świadczy o wielkiej mądrości i sprycie.
Niewielkie i łatwe do obrony wejście, otoczone terytoriami wrogów ... Mamy szczęście, że byliśmy tu pierwsi.
Póki mamy wystarczające zapasy, możemy odpierać każdy atak w nieskończoność.
To na pewno. Ale i my mamy problemy.
Przede wszystkim roi się tutaj od skalnych stworów. Trudno je dostrzec z daleka, a są bardzo niebezpieczne.
Phina jest przekonana, że zostały ożywione przez magię, która powstała przed Wielką Katastrofą. Skąd by nie pochodziły, uprzykrzają nam życie tutaj.
Całkiem słusznie. Mieliśmy tu Daeva, która zajmowała się dla nas tymi stworzeniami, ale została wezwana z powrotem do Pandemonium.
Muszę cię prosić o zabicie skalnych stworów i zebranie ich: [plur][%dic:STR_DIC_I_QUEST_21051a]. Podejrzewamy, że to dzięki nim żyją.
Nie jesteśmy w stanie ci wiele zapłacić, ale możemy dać ci część uzbrojenia – naramienniki, których nigdzie nie kupisz. Co ty na to?
Cudownie! Pozbądź się: [%dic:STR_DIC_E_Q21051all]! Pamiętaj, aby przynieść mi ich: [plur][%dic:STR_DIC_I_QUEST_21051a]. Jeśli je zostawisz, powstaną z nich nowe istoty.
A, i moi przełożeni pozwolą mi podarować ci naramienniki dopiero wtedy, gdy będą pewni, że niebezpieczeństwo zostało zażegnane. Jedno polowanie nie wystarczy.
Poza tym potrzebuję 50 000 kinah, żeby dopasować naramienniki do twojej postury. Wierz mi, są tego warte.
Tak, jestem pewien, że masz ważniejsze rzeczy do roboty. Jak wszyscy potężni Daeva – reszta jest tak nieudolna, że stale trzeba ich prowadzić za rączkę.
Trudno, jakoś sobie poradzimy. Jak zawsze.
Wyglądasz, jakbyś zabalował[f:"zabalowała"] z całym legionem Balaurów. Czyli pewnie zabiłeś[f:"zabiłaś"] wiele [%dic:STR_DIC_E_Q21051all].
Jeśli tak, zajmę się twoimi kryształami. Masz 50 000 kinah na naramienniki?
Musisz tylko zrozumieć, że inaczej nie zobaczysz już więcej swoich kinah. Są niezbędne, aby dopasować naramienniki do twojego rozmiaru.
Póki nie pokażesz nam, że jesteś ich godzien[f:"godna"], naramienniki pozostaną naszą własnością.
Jeśli teraz nie możesz sobie na nie pozwolić, poczekaj, aż będziesz mieć wystarczającą kwotę. Zrozumiano?
Przykro mi, ale jeśli nie masz kryształów i kinah, to nie ma sensu, żebyśmy dłużej rozmawiali.
Może i jestem bez serca, ale takie mam rozkazy. My też mamy obowiązki, dobrze o tym wiesz.
Jeżeli masz wystarczająco dużo: [plur][%dic:STR_DIC_I_QUEST_21051a] i 50 000 kinah, możemy ubić interes.
Tak, czuję zamkniętą w nich magię. Jest z pewnością prastara – a przynajmniej nie jest podobna do magii, z której korzystają Daeva.
Dam kryształy naszym czarodziejom. Znajdą sposób, aby je zniszczyć albo nawet przejąć ich moc.
Jeśli dalej będzie nam się tak współpracowało, wkrótce zapracujesz na naramienniki. Mam nadzieję, że się nie poddasz.
Zanieś Kryształy: [%dic:STR_DIC_E_Q21051all] i 50.000 kinah do: [%dic:STR_DIC_N_Aquila]
[%collectitem]Magiczne skalne potwory wokół Bazy Obronnej Gelkmaros sprawiają problemy. Pozbądź się ich.
Skalne stwory wokół Bazy Obronnej Gelkmaros atakują żołnierzy. Aquila zlecił ci zabicie kilku z nich.
Spełniłeś[f:"Spełniłaś"] jego prośbę i przyniosłeś[f:"przyniosłaś"] mu Kryształy Przebudzenia pokonanych potworów. Aquila pochwalił cię i obiecał ci rzadki naramiennik, jeżeli zabijesz jeszcze więcej stworów.