Arieluma, [%username]. Znam twoje stanowcze podejście do kwestii obrony Elysei, ale muszę przyznać, że cieszę się, że nie jestem już w legionie!
Nie chodzi o to, że nie obchodzi mnie Kaisinel ani jego plan... Po prostu nie lubię wykonywać rozkazów.
Mam na myśli to, że nie jestem żołnierzem – będę bronił naszej wspaniałej ojczyzny, ale na swój sposób.
Zabijać Drakany... Zdobywać twierdze... Tracić twierdze... Niekończące się bitwy! To jak ciągle powracający sen.
Jedynym sposobem na wygranie tej wojny jest rozwiązanie leżącego u jej podłoża problemu, a nie podejmowanie działań od incydentu do incydentu. Nie wszystkim Drakanom udaje się wznieść. A ci, którym to się nie uda... zostają Dramatami.
A Dramaty potrafią tylko jedno – rozmnażać się! To istna plaga! Dramaty są źródłem naszych problemów... to je musimy zabić.
Nie udało mi się jeszcze znaleźć gniazda Dramaty i nikt mi nie uwierzy, póki go nie znajdę... Póki nie zobaczą, ile w nim jaj.
Gdyby tylko udało mi się je znaleźć, moglibyśmy wygrać tę wojnę i znów wieść normalne życie. Mam przeczucie, że Las Starożytności będzie dobrym punktem wyjścia do rozpoczęcia poszukiwań.
Jest tam cała masa Drakanów, a gdzie są Drakany, tam są i Dramaty. Pomożesz mi przeczesać las, [%username]? Jeśli mam rację, będziemy mogli uratować życie mnóstwu niewinnych istot.
A zatem ruszajmy. Zanim rozpocznę moje badania, musisz pomóc mi pozbyć się: [plur][%dic:STR_DIC_M_LF4_C3_DrakanFi_55_Ae] i [plur] [%dic:STR_DIC_M_LF4_C3_DrakanFi_hero_55_Ah].
Wiedz, że bezpieczeństwo ma priorytetowe znaczenie. Jak tylko się ich pozbędziesz, będziemy mogli bez przeszkód zbadać ten obszar w poszukiwaniu gniazda.
Są bardzo niebezpieczne. Powinieneś[f:"Powinnaś"] dobrać sobie kilku towarzyszy... ale jeśli uważasz, że twoje umiejętności są wystarczające, możesz spróbować sam[f:"sama"].
Rozumiem, że wątpisz w moją teorię, ale naprawdę wierzę, że jest to najlepszy sposób na to, abyśmy znowu mogli wieść spokojne życie.
Ale jeżeli wolisz wykonywać rozkazy i ich nie kwestionować, to rzeczywiście lepiej ci będzie w armii zabijaków.
Dziękuję bardzo, [%username].
Inggison jest niebezpiecznym miejscem dla Daeva polegających wyłącznie na sobie. Ale wolę ryzykować swoje życie w imię czegoś, w co wierzę, niż w imię czegoś, w co wierzy Kaisinel... w co wierzy niesłusznie.
Zdajesz sobie sprawę z tego, jak źle na walkę wpływa złe dowództwo? To gorsze niż pójście na wojnę bez zbroi.
Pozbyłeś[f:"Pozbyłaś"] się Niszczycieli Basrasa i Nadzorców Basrasa? Czy mogę spokojnie kontynuować badania?
Daeva, udało ci się dokonać dziś czegoś wyjątkowego. Jeżeli uda mi się znaleźć to gniazdo, uchronimy wielu Daeva przed toczeniem bezsensownych bitew.
Chociaż stanowiły one tylko niewielką część imperium Balaurów, zbliżyliśmy się o krok do zwycięstwa.
Oto dowód mojej wdzięczności! Proszę weź. Weź, bez względu na to, czy tego chcesz czy nie. Wyświadczyłeś[f:"Wyświadczyłaś"] mi dziś naprawdę dużą przysługę.
Załatw Drakany w Lesie Starożytności.
[%dic:STR_DIC_M_LF4_C3_DrakanFi_55_Ae]([%2]/7)
[%dic:STR_DIC_M_LF4_C3_DrakanFi_hero_55_Ah]([%5]/3)
Porozmawiaj z Wiviusem%.
Na prośbę Wiviusa załatw Drakany w Lesie Starożytności.
Wivius stwierdził, że gdzieś w Lesie Starożytności znajduje się gniazdo Dramaty i poprosił cię o pomoc.
Wybiłeś[f:"Wybiłaś"] grasujące tam Drakany po to, aby Wivius mógł zacząć swoje badania. Po powrocie otrzymałeś[f:"otrzymałaś"] od niego zapłatę.