O co chodzi?

Gdybym walczył w Wielkiej Bitwie w Angrief, zrobiłbym z Legionów Tiamata marmoladę.

Szkoda, że przegraliśmy, ale jak tylko wrócą mi siły, ruszam, aby chronić świat.

Gdzie byłem? Byłem w Sanctum, gdy to się wydarzyło. Nic o tym nie wiedziałem!

Marmolada z Balaurów, brzmi smakowicie.