Krocz w cieniu Azphela.

Przykro mi, [f:"userclass"]. Właściwie nie mogę z tobą rozmawiać. Jestem na służbie.

Jeśli Generał Brygady Suthran złapie mnie na marudzeniu, wyląduję na czarnej liście i nigdy nie dostanę lepszej posady.

Zostawię cię więc lepiej w spokoju. Krew za krew.