Wprawdzie docierały do mnie wieści o walkach, ale przechadzając się po przepięknym Sanctum, to wszystko wydaje się takie dalekie.

Od czasu mojego wzniesienia często chodzę wzdłuż tych ulic. Udało mi się teraz znaleźć więcej spokoju, niż kiedykolwiek wcześniej będąc człowiekiem.

Oczywiście wiem, że nie będzie tak wiecznie. Wkrótce otrzymam swoją pierwszą misję i przyjdzie mi będzie opuścić Sanctum, być może na zawsze.

Nawet jeśli dane mi będzie wrócić, nie mam pewności, czy kiedykolwiek odnajdę taki spokój. Dobrze wiem, co robi z nami wojna. Ale spełnię swój obowiązek. Oddany Daeva musi poświęcać się dla dobra wszystkich Elyosów.

Oddanie i broń.