O co chodzi?

To ciężka sytuacja.

W tej okolicy jest tylko bojaźliwy Legion Złotych Piór, ale Oddziały Vritry atakują nawet armatami.

Gdyby było jeszcze więcej rycerzy ekspedycji, jakoś byśmy tego spróbowali.

Ta sytuacja jest naprawdę denerwująca.

Rozmowa się kończy.