(Ukryta między fałdami stroju z sobidy mała etykietka nosi napis: "Odbiorca: Lądowisko Primum, Reshanta, do rąk [%dic:STR_DIC_N_Blir]a", wyblakłym czarnym atramentem.)

(To jasne, że strój już jakiś czas temu powinien zostać dostarczony do Otchłani. Dlatego powinieneś[f:"powinnaś"] zanieść go do Blira na Lądowisku Primum w Reshanta.)

Ruszam dalej w drogę.

Jak ma być prowadzona wojna, skoro już nawet na zaopatrzenie nie można liczyć?

Zamawiam ładunek świeżych kling, a brakuje dwóch albo trzech, a czasem więcej. Żądam strojów z sobidy, a dostawa trafia niekompletna.

W ostatnim tygodniu dostałem nawet skrzynię, która właściwie powinna trafić do Ishalgen. A co w niej było? Łańcuszki na kostkę ozdobione klejnotami! Co oni sobie właściwie myślą? Że nasi legioniści podczas klęski powinni chociaż ładnie wyglądać?!

Skoro akurat mowa o strojach z sobidy ...

Tak! Tak! Brakujący strój. Wiedz, że obiegu jest cała masa nędznych podróbek – dlatego ostrożności nigdy nie za wiele.

Zdaje mi się, że dopiero wojna pokaże prawdziwe, złe oblicze wielu ludzi. Ale ty, ty podejmujesz długą drogę i przynosisz mi ten strój, aby nasi Daeva tu na zewnątrz byli zaopatrzeni.

Wykazałeś[f:"Wykazałaś"] się prawdziwym poświęceniem. Nie brakuje nam tylko broni i zbroi. To, czego Asmodae naprawdę pilnie potrzebuje, to inni Daeva tacy jak ty.

Zanieś Strój z Sobidy kwatermistrzowi [%dic:STR_DIC_N_Blir]owi w Reshanta

Według napisu na etykiecie strój z sobidy, który otrzymałeś[f:"otrzymałaś"] jako wynagrodzenie, powinien właściwie trafić do Reshanty. Najlepiej zanieś go do Blira, kwatermistrza na Lądowisku Primum.

Na stroju z sobidy, który otrzymałeś[f:"otrzymałaś"] jako wynagrodzenie, wisi etykietka. Napisane jest na niej, że przeznaczony jest dla Reshanty.

Po gruntownym przemyśleniu zaniosłeś[f:"zaniosłaś"] eliksir do kwatermistrza Blira na Lądowisku Primum. Był bardzo wdzięczny, ponieważ od jakiegoś czasu były problemy z niekompletnymi dostawami zaopatrzenia.

Nowa misja: [%questname] Aktywna: [%questname]