Przeżyłem wczoraj niesamowite zdarzenie. Zamieniłem się w Mosdźwiedzia Śnieżnego, w celu rozpoznania miejsca ich spotkań, i w pewnym momencie rozproszyłem uwagę i wróciłem do swojej pierwotnej postaci.
Mosdźwiedzie nie były ucieszone moją obecnością. Na szczęście ktoś rzucił kamieniem, by odwrócić ich uwagę i w ten sposób udało mi się ujść.
Nie uwierzysz: był to Sprigg o imieniu [%dic:STR_DIC_N_Gark]! Brakło mi słów! Naprawdę zapytał, czy wszystko ze mną w porządku!
Słyszałem już wprawdzie o gadających Spriggach, ale nigdy jeszcze żadnego nie widziałem.
Powiedział, że kiedyś żyły właśnie tam, skąd wypędziły je mosdźwiedzie. Najwyraźniej zgubił swoje plemię.
Kto wie? Dzięki mosdźwiedziom być może mniejsze niż były kiedyś.
Był głodny, ale nie miałem niczego, co mógłbym mu dać. Wróciłem w pośpiechu, żeby Svera się nie martwiła.
Ale [%dic:STR_DIC_N_Gark], Sprigg, nie może wyjść mi z głowy. Powinienem był mu pomóc. [%username], czy odszukałbyś[f:"odszukałabyś"] go dla mnie?
Myślę, że Asmodian powinien spłacić swoje długi, nawet tak prostej kreaturze jak Sprigg. To właśnie czyni nas lepszymi od Elyosów.
[%dic:STR_DIC_N_Gark] ukrył się za drzewem w rogu Pola Śnieżnego Mosdźwiedzi. Nie wiem, czy wciąż tam jest, ale taki był jego punkt wyjściowy.
Sprawdź, czy wszystko z nim porządku i zdobądź dla niego coś do jedzenia.
Wiem, że to nieprawdopodobne, ale to prawda!
Sam bym wątpił, gdybyś mi opowiedział[f:"opowiedziała"], że uratował cię gadający Sprigg. Nie mogę mieć ci tego za złe.
Sam później pójdę. Jak znajdę czas.
Daeva szuka Sprigga? Bardzo dziwne!
Ach, Asmodian, któremu pomogłem.
Cieszę się, że wrócił cały i zdrowy.
To bardzo wspaniałomyślne z jego strony, że o mnie pamięta.
Przekaż [%dic:STR_DIC_N_Gark]owi, gadającemu Spriggowi pozdrowienia od Alfgeira
Gark, gadający Sprigg, pomógł Alfgeirowi w kryzysowej sytuacji. Sprawdź, czy Garkowi dobrze się wiedzie i przekaż mu pozdrowienia od Alfgeira.
Alfgeir wpadł w tarapaty, gdy znalazł się w pobliżu kilku mosdźwiedzi, ale gadający Sprigg przyszedł mu z pomocą.
Powiedział, że nie podziękował mu jak należy i poprosił cię, byś udał[f:"udała"] się do Śnieżnego Pola Mosdźwiedzi i sprawdził[f:"sprawdziła"], czy Garkowi dobrze się wiedzie. Znalazłeś[f:"Znalazłaś"] Garka i stwierdziłeś[f:"stwierdziłaś"], że nic mu nie jest.