Chcesz czegoś ode mnie?

Hm. Otacza cię Pole Eteru, jakiego jeszcze u nikogo nie widziałem. Nie jesteś zwykłym[f:"zwykłą"] Daeva, to pewne.

Przysuń się bliżej, a zdradzę ci coś, czego nie wiedzą inni Daeva.

Mówię ci to w zaufaniu – Benorun i Deke to prawdziwi kanciarze. Mają tylko jeden cel: oszukać Elyosów, którzy właśnie tutaj wylądowali.

Zapamiętam to. Krocz w świetle, Menonie.

Nie ma za co. Trzymaj się z daleka od tych łobuzów.

Wydajesz się dość czujny[f:"czujna"] – pewnie od razu ich przejrzałeś[f:"przejrzałaś"]. Ktoś, kto jest tak czujny jak ty, na pewno byłby zainteresowany zarobieniem kilku kinah.

Mam propozycję inwestycji – zwrot pewny na sto procent – i mogę się nią z tobą podzielić. Ile masz przy sobie złota ...?

Jak już mówiłem[f:"mówiłam"], jestem naprawdę czujny[f:"czujna"]. Do zobaczenia.