Czasami zapomina się, że ludzie z Brusthonin pokonali Balaurów. Pod pewnymi względami byli oni dzielniejsi niż Deava. Oni mieli przewagę w postaci nieśmiertelności.

Tuż po tym jak się wzniosłem, zauważyłem, jakimi dobrymi, koleżeńskimi żołnierzami byli ludzie.

Przyjaźniłem się szczególnie z jednym. Przeżył bitwę, w której niemal wszyscy polegli.

Jak on się nazywał?

Na imię miał Portland.

Po jego walce przeciwko Balaurom zasłużył na szczęśliwe życie, tak jak każdy z nich. Ożenić się, mieć dzieci, spokojnie się zestarzeć. Przecież dlatego walczymy za ludzi, nieprawdaż?

Jednak skażenie zniszczyło wszystko, co ludzie wznieśli tutaj po Wielkiej Katastrofie. Pewnie Portland miał szczęście, że zmarł.

Szczęście?

Większość ludzi, którzy umarli z powodu zarazy, stała się Nieumarłymi. Nie spotka cię nic gorszego.

Pozostaje mi tylko pochowanie Portlanda. Nie zmartwychwstał. To ważne, żebyśmy my, Deava, pojęli, jaki wkład wnoszą ludzie w naszą wojnę.

Jego ulubione kwiaty nadal kwitną, teraz, kiedy Brusthonin odżywa. Czy chcesz okazać szacunek rodzajowi ludzkiemu i zerwać niektóre z nich, żebym mógł je położyć na jego grobie?

Byłby to dla mnie zaszczyt. Nie mam na to czasu.

Portland kochał: [plur][%dic:STR_DIC_DF2B_herb_d_n_c_40a]. Gdy zaczęło się skażenie, nie rosły w Brusthonin, ale ostatnio znowu można je tu i ówdzie zobaczyć. Przypominają mi o minionych czasach.

Gdybyśmy tylko byli ostrożniejsi ... Chciałbym być przy Portlandzie, gdy umierał.

Gdy zobaczysz [plur][%dic:STR_DIC_DF2B_herb_d_n_c_40a], to zerwij je proszę dla mnie.

Tak zrobię.

Naprawdę?

Przynajmniej to można zrobić dla człowieka, który musiał ponieść najwyższą ofiarę.

Ja ... Ja nie wiem, co powiedzieć.

Nie miało to zabrzmieć lekceważąco.

Znasz Ervin? Nie jest już podlotkiem, ale dla mnie zawsze zostanie małą dziewczynką. Znałem ją już, jak jeszcze byłem człowiekiem. Chciałem wysłać ją do świątyni w Pandemonium, jak się wzniosła, ale nie chciała opuścić Baltasara.

Jest jedną z niewielu, którzy pamiętają Portlanda.

Zerwałeś[f:"Zerwałaś"]: [plur][%dic:STR_DIC_DF2B_herb_d_n_c_40a]?

Tak, proszę ...

Och ... ten zapach! Budzi tak wiele wspomnień. Jestem ... poruszony. Te subelle są naprawdę piękne.

Nie wiedziałem, czy w tym skażonym regionie jeszcze je zobaczę. To daje mi nadzieję na przyszłość.

Ervin pokazała mi, jak związać bukiet z grobem Portlanda.

Czy mogę złożyć ten bukiet?

Ja ... ależ oczywiście. Na pewno by się ucieszył, gdyby spotkał takiego[f:"taką"] Daeva, jak ty. To bardzo dużo dla mnie znaczy, że tak cenisz osiągnięcie człowieka.

Zanieś ten bukiet na [%dic:STR_DIC_OBJ_DF2A_Tombstone_Q4033]. Dawno nie było tam nikogo poza mną.

Proszę, pomódl się za niego, żeby znalazł w Rzece Eteru w pełni zasłużony spokój.

Tak zrobię.

Nie znalazłeś[f:"znalazłaś"] żadnych: [plur][%dic:STR_DIC_DF2B_herb_d_n_c_40a]?

Trudno je znaleźć, ale z całą pewnością subella rośnie z powrotem w Brusthonin.

Nie spiesz się. Czekam już długo, jeszcze chwila nie zrobi mi różnicy.

Dam z siebie wszystko!

(Na grobie znajduje się nagrobek.)

("Portland, dzielny mężczyzna, dobry przyjaciel. Niech spoczywa w pokoju.")

Są one dla ciebie, Portlandzie.

(Złożyłeś[f:"Złożyłaś"] kwiaty pod nagrobkiem.)

Niech cienie przyniosą ci pokój.

My Daeva musimy przyglądać się śmierci tak wielu ludzi.

Nie wiem, dlaczego śmierć tego jednego tak bardzo mnie dotknęła. Może dlatego, że nie było dane mi się pożegnać.

Odwiedziłeś[f:"Odwiedziłaś"] grób Portlanda?

Tak.

Dziękuję ci. Bardzo by go to uradowało.

Portland nieustannie patrzył z nadzieją w przyszłość, nawet jak Balaurowie wydawali się niepokonani. Może powrót subelli właśnie nam to zwiastuje. Nadzieję.

Mimo że Portland nie żyje, możemy uratować to miejsce, aby jego potomkowie znowu mogli tutaj mieszkać.

Zerwij: [plur][%dic:STR_DIC_DF2B_herb_d_n_c_40a] i zanieś je [%dic:STR_DIC_N_Heintz]owi

[%collectitem]

Połóż bukiet na: [%dic:STR_DIC_OBJ_DF2A_Tombstone_Q4033]

Porozmawiaj z [%dic:STR_DIC_N_Heintz]em

Heintz poprosił cię, żebyś zerwał[f:"zerwała"] subellę na grób jego starego przyjaciela Portlanda. Zerwij je i zanieś do Heintza.

Heintz poprosił cię, żebyś zerwał[f:"zerwała"] subellę na grób jego starego przyjaciela Portlanda.

Zerwałeś[f:"Zerwałaś"] kwiaty i zaniosłeś[f:"zaniosłaś"] je Heintzowi. Po tym wszystkim co usłyszałeś[f:"usłyszałaś"] o Portlandzie, chciałeś[f:"chciałaś"] osobiście złożyć kwiaty na jego grobie.

Gdy wróciłeś[f:"wróciłaś"] z grobu Portlanda, Heintz podziękował ci za twój pełen szacunku gest.

Nowa misja: [%questname] Aktywna: [%questname]