Biedna Mitta...

Biedaczysko... Nie bój się, przecież tutaj jestem. Nie zostawię cię na pastwę samotności...

Co, z kim rozmawiam? Z Mittą, moim wózkiem. A niby z kim?

Nie widzisz, że jest połamana? Jeśli nie możesz pomóc, to zostaw nas w spokoju!

(Powolny odwrót...)