Co tam masz?

Jak widzę błyszczący eter na niebie, to muszę myśleć o naszym przeznaczeniu.

Jestem wprawdzie tylko legionistą, ale eter na niebie skłania mnie do zadumy.

Eter nie świeci na niebie bez przyczyny.

Przeznaczenie polega na tym, że nic na świecie nie istnieje bez powodu.

W tym sensie bardzo się cieszę, że żyję w złotym wieku Aiona, kiedy patrząc w niebo mogę na nim poznać swoją drogę.

Sądzę, że szczęśliwe życie polega na tym, że śmiało podążasz za swoim przeznaczeniem i potrafisz zepchnąć na drugi plan własne potrzeby i decyzje. Nie sądzisz?

Do zobaczenia niebawem!