Widząc mnie, Archonta, uwierzyłbyś[f:"uwierzyłabyś"], że byłem znajdą? Pierwszym dźwiękiem, który kojarzę, jest pianie Daru w Lesie Moslan.
Łowcy znaleźli mnie owiniętego w koc i zanieśli mnie do wioski. Niektórzy z nich szeptali, że jestem dzieckiem ducha lasu, ale kapłan położył kres tym plotkom, wychowując mnie jak własne dziecko. Nigdy nie myślałem o moich biologicznych rodzicach.
Wybacz proszę ... pewnie cię nudzę?
Dziękuję. W dniu, w którym awansowałem, kapłan dał mi dwa prezenty – koc i naszyjnik.
To był ten koc, w którym mnie znaleziono, a naszyjnik tym, którym mnie owinięto. Jest po prostu niewiarygodny, tak cenny ... dlaczego ktoś, kogo stać na taką biżuterię, porzucałby dziecko?
To mi się po prostu nie mieści w głowie. Muszę się dowiedzieć, skąd pochodzę.
Już od dawna myślałem nad tym, żeby odnaleźć moich rodziców, ale dotąd nie miałem na to odwagi. Jako Daeva będę żył wiecznie – a oni byli prawdopodobnie zwykłymi ludźmi.
Jedyną wskazówką, którą mam, jest ten naszyjnik. Piękna, rzadka robota. Jakby udało nam się znaleźć twórcę, to może znaleźlibyśmy także poprzednich właścicieli.
Nie mogę opuścić mojego posterunku, ale ty ... możesz swobodnie podróżować, [%username]. Może i żądam dużo, ale czy mógłbyś[f:"mogłabyś"] proszę wziąć ten naszyjnik i dowiedzieć się, kim byli moi rodzice?
Och, dziękuję! Tysiące razy odgrywałem to w myślach. Zanieś naszyjnik do: [%dic:STR_DIC_N_Shugo_DF1_2], agenta handlowego.
Może on będzie wiedział, kto go sporządził. On ciągle ma styczność z drogimi przedmiotami i w dodatku zna wszystkich rzemieślników.
Sądzę, że do twojego powrotu nie zmrużę oka, [%username].
Masz rację. Dopóki nie jestem pewna, jakie mam nastawienie do tej sprawy, to lepiej będzie, jak nieznane pozostanie nieznane.
Może innym razem.
Witaj, witaj! Chauminerk ma do zaoferowania wiele rzeczy, a Daeva z pewnością potrzebuje wielu rzeczy, tak?
Co za wspaniały egzemplarz tam masz. Egzemplarze tej jakości można znaleźć nawet w Pandemonium, ale nad wyraz rzadko. Trzeba by go było dokładnie oczyścić ... źle wpływa na cenę.
Teraz Chauminerk jest smutny. Mógł zarobić tyle pieniędzy na takim świetnym egzemplarzu.
Tylko prawdziwy majster mógłby tego dokonać. Na przykład rzemieślniczka [%dic:STR_DIC_N_Lanse]. Tak, tak!
W każdym razie ona będzie to wiedzieć! A jak Daeva będzie gotowy[f:"gotowa"] , to przyjdzie do mnie i sprzedamy ci go! Jangjangjang!
Och, to budzi wspomnienia! Chodzi o dzieło Wilvara, mistrza, u którego uczyłam się mojego rzemiosła.
To on nad tym pracował, gdy odbywałam swoją praktykę. Czcił go niczym święty przedmiot.
To był pierwszy raz, kiedy mogłam przeżyć, jak ktoś wkładał w pracę całe swoje serce ...
Jasne. Wysoki kapłan Balder dał go w prezencie swojej jedynej córce: [%dic:STR_DIC_N_Annemari], z okazji jej wzniesienia się.
Balder dokładnie wiedział, czego chciał. Nadal pamiętam, jak mistrz Wilvar dopracowywał szczegóły ... zadał sobie tak wiele trudu.
Nie mam żadnych wątpliwości, że to ten sam egzemplarz ... jest jedyny w swoim rodzaju. Klejnot w środku nie ma sobie równych, jeśli chodzi o rozmiar i piękno. Tak, ten egzemplarz to prawdziwy unikat ...
Mój ... mój naszyjnik! Nigdy nie sądziłam, że go znowu zobaczę.
Zaginął lata ... nie, dziesiątki lat temu! A teraz znowu jest w moich rękach ... jakie to dziwne. Przypomina mi o dniu, w którym się wzniosłam. Jak młoda i naiwna wtedy byłam ...
Wybacz mi moją ciekawość, ale muszę to wiedzieć. Jak udało ci się go zdobyć?
Biedny chłopiec musi się mylić. Nie mamy z mężem dzieci. Ani jednego.
Zawsze sądziłam, że naszyjnik został skradziony. Któreś z rodziców chłopca musiało być złodziejem.
Skoro tak wiele dla niego znaczył, to może powinien go zatrzymać. Naszyjnik tworzy komplet z tym puzderkiem. Powinien strzec go jak oka w głowie, nawet jeśli nie odnajdzie przez to swoich rodziców.
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Shugo_DF1_2]
Porozmawiaj z [%dic:STR_DIC_N_Lanse]
Porozmawiaj z: [%dic:STR_DIC_N_Annemari]
Arekedil chciał znaleźć swoich rodziców. Naszyjnik jest jedynym tropem, który może doprowadzić do odkrycia ich tożsamości.
Arekedil, który został porzucony jako niemowlę, chciał odnaleźć swoich rodziców. Jedyną wskazówką co do ich tożsamości był naszyjnik, który – jak się dowiedziałeś[f:"dowiedziałaś"] – należał kiedyś do Annemari, córki wysokiego kapłana Baldera.
Annemari potwierdziła, że naszyjnik należał do niej, ale powiedziała ci, że nigdy nie miała dziecka. Dała ci puzderko na biżuterię, w którym był kiedyś naszyjnik, żebyś przekazał[f:"przekazała"] obydwie rzeczy Arekedilowi.